poniedziałek, 25 lutego 2013

Tangkou

Ostatnio nie miałam czasu nawet wrzucić paru zdjęć moich dyniek, ale już się poprawiam. Mała lps paskuda wciąż jest w trakcie customizacji, na dobrej drodze, gdyby nie fakt, że nagle w żadnej pasmanterii nie ma niebieskiego moheru. Nabyłam motek białej 'na kiedyś', ale niebieskiej nie odpuszczę.
Obiecałam, więc wrzucam, to stare zdjęcia, postaram się za jakiś czas zrobić coś nowego.








 bw dziwaczne zdjęcie zostało wykonane techniką otworkową + wrzucam zdjęcie Lucy w nowej grzywce, którą zresztą chwaliłam się już na forum.


niedziela, 17 lutego 2013

Lps Blythe custom cz1

Mam tyle zdjęć, wypadałoby je zutylizować. Zaczęłam też customizować lps blythe, aktualnie schnie biedactwo na klatce schodowej. Ofiarą padła biedronka, ze względu na kolor oczu, ponieważ chcę zrobić mini Ghoulię.

Paskuda w trakcie została pozbawiona lewej tęczówki. Z winy mojego ciekawskiego ojca.










Ta ostatnia to myscenka, miała być królikiem, ale szyć nie potrafię i nie dostała ani uszu, ani kostiumu.

oleg, specjalnie dla Ciebie.

Byłam ciekawa, jak Ghoulia wyglądałaby mając bardziej ludzki odcień skóry. Nie chcę wrzucać miliona zdjęć naraz, więc następnym razem zagoszczą tu Tangkou.

piątek, 15 lutego 2013

Miłego trudne początki.

Czyli nie potrafię się zabrać za blogowanie, ale mam dużo zdjęć i chciałabym się nimi pochwalić. I może pisanie zmotywuje mnie do szycia? I do paru innych rzeczy.

Jestem mobe, robię zdjęcia, od listopada ubiegłego roku kolekcjonuję lalki. Mam dwie Tangkou, dwie lps blythe (jedną z nich będę wkrótce customizować, postaram się też wrzucić zdjęcia z całego procesu) i dwie MH Ghoulie, z czego jedna wciąż w pudełku (Roller Maze). Zdecydowanie uwielbiam dyniogłówki, zbieram na basaaczka.
Nie ciągnie mnie co prawda do kolekcjonowania monsterek, chociaż uwielbiam Ghoulię (poza nią ewentualnie Rochelle, ale do pooglądania).

Na początek trochę najnowszych zdjęć. Świeża krew w rodzinie, bo listonosz przyszedł jakąś godzinę temu.